Jednym z największych osiągnięć organizacyjnych naszych parafian była organizacja i przeprowadzenie I Charytatywnego Biegu Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego. Dla patrzących z zewnątrz mogłoby się wydawać, że było to możliwe dzięki wspólnej pracy wielu parafian rozmiłowanych - na dodatek - we wszelkich odmianach aktywności sportowej. Niezależnie od tego jak każdy z nas zagospodarowuje swój czas - czasem zajęcia sportowe czy turystykę wykorzystujemy by spotykać się nie tylko w rodzinnym gronie.
W portalu luteranie.pl zaintrygował mnie artykuł zaczynający się od słów: 2 października 2015 roku w grupie czterech parafianek i dwóch parafian z Dzięgielowa ruszyliśmy wypożyczonym busem w kierunku Puław Górnych na Bieszczadach. Tym razem celem było zorganizowanie weekendu dla kobiet pochodzących z rodzin, którymi opiekujemy się w ramach „Misji Bieszczady”.
Obchodzimy Pamiątkę Poświęcenia Kościoła, dwudziestą. Nakład wydanego w związku z tą uroczystością albumu okazał się być zbyt mały - został wyprzedany do ostatniego egzemplarza. Na stoisku z literaturą można zapisać się na listę na podstawie której zostanie zamówiony dodruk. Na ścianie wejścia głównego do kościoła, pod chórem, można zapoznać się z historią naszej parafii ukazaną na 12 planszach wystawowych. Z treścią tych plansz można się też zapoznać klikając "zobacz wystawę w domu".
Wraz z nadejściem wiosny ruszyły w naszej parafii prace remontowe.
O remontach rozpoczętych, o remontach kontynuowanych i o tym, co o ochotnej ofiarności usłyszałem podczas nabożeństwa w Wiśle-Malince.
Dawno nie zaglądaliśmy do Bytomia. Bardziej zainteresowani problematyką społeczną kibicują maleńkiej grupie osób, które wykonują gigantyczną pracę wśród dzieci i młodzieży. W ubiegła sobotę ...
Mimo zimna jakie zawitało do nas 10. października (niech Was nie zwiedzie słoneczko, które jeszcze świeciło, ale już nie grzało) wybraliśmy się naszą ekipą na bytomski rynek, by wspólnie z dzieciakami zbudować Bytom od nowa. Tak, tak, 10. października na bytomskim rynku działy się rzeczy niesamowite - powstawał Bytom budowany rękami dzieci.
Z wielką radością zabrałam sie do czytania jednego z moich ulubionych czasopism, które są na naszym rynku, a mianowicie "URODĘ ŻYCIA". Zawsze wiele ciekawych, mądrych, niekiedy dyskusyjnych artykułów, są reportaże z nietuzinkowymi ludźmi. Teksty, które dają do myślenia, niekiedy prowokują, nie są one jednak popularne i łatwe. Zaczęłam czytać, nota bene, bardzo ciekawy tekst pt., " Po co nam Bóg?".
Wiadomość z Portaluu Samorządowego:
Zgodnie z tradycją, bezpośrednio przed rozpoczęciem wakacji, spotykają się członkowie chóru wraz ze swoimi sympatykami.