
Z parafialną wycieczką wybraliśmy się na wystawę o Matce Ewie
Na miejscu okazało się, że w aby dotrzeć na naszą wystawę musieliśmy przejść przez stała wystawę świętochłowickiego Muzeum - wystawę poświęconą Powstaniom Śląskim.
Wystawa stała, ciekawa z uwagi na scenografię pokazała - niestety - co nas czeka w Muzeum II Wojny Światowej, gdy uniwersalną ekspozycję przygotowaną przez historyków zastąpi pseudopatriotyczna propaganda.
Wystawa o życiu i pracy Matki Ewy przypomniała nam nie tylko o jej dokonaniach, ale też - przy okazji - o tym do czego można było dojść pracą i konsekwencją w tej naszej górnośląskiej "Ameryce" - miejscu do którego sciągały za pracą dziesiątki tysięcy ludzi, za pracą w zakładach powstających w oparciu o przychodzący z zewnątrz kapitał i umiejętności ludzi.